Opis forum
Jezioro to jest płytkie niczym charakter niemal każdego więźnia spadającego właśnie do tej wody, która znajduje sie na placu wymian. Nad jeziorem wynosi sie skała skąd zrzucają skazańców. Na wschodzie są wysokie góry, podobnie na zachodzie, a jedyną drogą, którą można wyjść jest ścieżka. Na placu wymian po lewej stronie są skrzynie, a po drugiej pustka. Można tutaj znaleźć rude oraz przydatne przedmioty. Tutaj wita sie nowych więźniów...
Offline
Administrator
Cuba spadł z góry prosto do jeziora, kiedy z niego wyszedł był strasznie mokry.
Offline
Użytkownik
Magdalena spadała z góry wprost do jeziora. Spadała krótko z bardzo szybką prędkością. Magdalena wpadła do jeziora i wyszła z niego całkowicie mokra.
Offline
Zauważyłeś skrzynie, która nie wyglądała na solidną, a w oddali coś błyszczała. Nie było tutaj nikogo, może poza jakimś robakiem. Było słonecznie, słońce nie dotarło póki co na szczyt nieba.Nagle spadła jakąś kobieta. Była niska. A wiec nie jesteś tu sam poza robakiem.
Magdalena
Dostrzegłaś skrzynie oraz coś błyszczącego oraz sztylet leżący w wodzie.
Offline
Administrator
Podszedłem do skrzyni i ją otworzyłem kiedy wyjąłem z niej to co w niej było poszedłem do czegoś błyszczącego.
Offline
Użytkownik
Szłam w kierunku wody. KIedy podeszłam do szklistego lustra wody wzięłam błyszczący w słońcu sztylet.
Offline
Próbowałeś otworzyć brązową, wyglądacą na łatwy cel skrzynie, lecz wywołałeś tylko nieznośne skrzypienie.
Magdalena
Podeszłaś do małego jeziora, które wydawało sie świecić dzięki promienią słońca. Woda była chłodna, a tobie pomału robiło sie gorąco. Podniosłaś mały sztylet, on też błyszczał odbijając promienie słońca. Zauważyłaś, że dalej jest jakąś szklana butelka poprzes jej błysk w słońcu. Była głębiej w jeziorze.
Offline
Administrator
Poszedłem w dal do rzeczy która błyszczała.Wydawałoby mi się, że to bryłka rudy.
Offline
Użytkownik
Szłam głębiej i głębiej. Powoli zanurzałam się w chłodnym jeziorze. Szklana butelka była coraz bliżej i bliżej mnie.....
Offline
Cuba
Wzrok Cię nie omylił i wkrótce miałeś w rękach ciepłą, błyszczącą bryłkę rudy o niebieskim kolorze.Moze czas poznać tę kobietę?
Magdalena
Butelka pojawiła sie wkrótce w twoich dłoniach. Mogłaś teraz nalać trochę niebieskiej, chłodnej substancji, która znajdowała sie w około Ciebie, Magdaleny. Nagle przyszła ci myśl o wysokim mężczyźnie, który mógł cza wszędzie, nawet tuż za tobą. Usłyszałaś plusk w wodzie...
Offline
Administrator
Szedłem ścierzką w stronę kobiety. Kiedy do niej doszedłem zapytałem:
-Jak się nazywasz?
Offline
Użytkownik
Zanurzyłam butelkę w chłodnej, czystej wodzie i nabrałam jej do zdobytej butelki. Odwróciłam się na dźwięk obcego głosu mężczyzny i odpowiedziałam na pytanie:
-Nazywam się Magdalena. A ty?
Offline
Cuba
Ujrzałeś niską kobietę, po jej młodzieńczych rysach domyśliłeś sie, że jest młoda. Zauważyłeś również coś ważniejszego, do pasa przypiety miała Sztylet...
Magdalena
Kiedy sie odwróciłaś ujrzałaś wysokiego, lecz nadzwyczaj chudego mężczyznę. Można uznać, że To tylko kości i skóra. Nie był umieśniony, za To był wysoki, zdecydowanie większy od ciebie...
Offline
Administrator
-Nazywam się Cuba.
Na początku chciałem jej ukraść ten sztylet, lecz powstrzymała mnie jej młodzieńca twarz.W jej oczach zobaczyłem, że się boi. Zapytałem się jej:
-Jak tu trafiłaś?
Offline
Użytkownik
-Zabiłam 10 ludzi mieczem, którego mi zdyskwalifikowali przed wrzuceniem do tego okropnego więzienia. Nie miałam pojęcia co robię, wpadłam w dzikie szaleństwo. Dopiero po odzyskaniu świadomości zobaczyłam 10 martwych ludzi i zakrwawiony miecz. A ty jak tu trafiłeś?
Przez chwilę dopadła mnie ta sama dzikość. Chciałam dźgnąć Cubę sztyletem, ale w ostatniej chwili uświadomiłam sobie, że i tak zbyt dużo ludzi zabiłam poprzez nieświadomość. Patrzę na tego mężczyznę z wielkim współczuciem.
Offline